825. Muzeum Etnograficzne odzwierciedleniem lubuskiego dziedzictwa kulturowego - Irena Lew

Wszechnica.org.pl - Historia - Podcast tekijän mukaan Wszechnica.org.pl - Historia

Kategoriat:

Wystąpienie Ireny Lew, dyrektorki Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze z/s w Ochli, konferencja "Dziedzictwo wsi lubuskiej i dolnośląskiej", 16 października 2015 https://wszechnica.org.pl/wyklad/muzeum-etnograficzne-odzwierciedleniem-lubuskiego-dziedzictwa-kulturowego/ Dziedzictwo ważne jest dla naszej tożsamości, szacunku i wiedzy na temat samego siebie, swojej historii i swojej tradycji. Wiemy, jak wygląda Luwr. Wiemy jak wyglądają piramidy, a niewiele możemy powiedzieć o własnym dziedzictwie, które jest bogate – mówiła Irena Lew, dyrektorka Muzeum Etnograficznego w Zielonej Górze z/s w Ochli podczas konferencji „Dziedzictwo wsi lubuskiej i dolnośląskiej – wiedza, dobre praktyki, wzywania”. Lew opowiedziała o zbiorach muzeum i różnorodności kulturowej Lubuskiego. Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze z/s w Ochli formalnie obchodzić będzie w przyszłym roku 35-lecie działalności. Jak jednak podkreśliła jego dyrektorka, pierwsze kroki stawiało ono jeszcze w latach 60., kiedy przenoszono pierwsze drewniane budynki z terenu. Od tego czasu udało się zgromadzić ponad 60 obiektów architektury drewnianej i kamiennej. Odnoszą się one różnych tradycji ludności, które na przestrzeni dziejów zasiedlała region. Znaleźć tu więc można m.in. przykłady architektury łużyckiej czy wielkopolskiej. – Pokazujemy zróżnicowanie społeczne, możliwości ekonomiczne, ale także widać poczucie piękna, funkcjonalność obiektów na przestrzeni dziejów. Bo najstarszym obiektem datowanym jest obiekt z 1675 roku ze wsi Potrzebowo – mówiła Irena Lew. Muzeum tworzy nie tylko ekspozycję architektury, ale też ścieżki roślin wiejskich. Zakłada też ogródki przydomowe z tradycyjnymi roślinami, w tym ziołami. – To wszystko wiedza ludowa przekazywana z pokolenia na pokolenie, którą badamy – podkreśliła dyrektorka. Na zbiory Muzeum składają się też zabytki techniczne związane z funkcjonowaniem domów i rodzin, oraz rękodzieła i stroje. Te ostatnie były niegdyś wyrazem pochodzenia ich właścicieli, statusu społecznego, poczucia piękna. W muzeum można zobaczyć nie tylko stroje stricte regionalne, ale też wielkopolskie, bukowińskie, huculskie czy kresowe. Po drugiej wojnie światowej w Lubuskie napłynęli bowiem ludzie z różnych regionów, które znajdowały się w granicach Polski przed 1939 r. – Jako etnografowie, antropolodzy kultury wytwór materialny traktujemy jako znak, za którym kryje się szeroki kontekst kulturowy – mówiła Irena Lew. – Na podstawie jednego wytworu możemy odtwarzać pewną rzeczywistość, która panowała w danym czasie i danej przestrzeni. Dyrektorka Muzeum swoje wystąpienie zakończyła odczytaniem kilkunastominutowego referatu, w którym podsumowała sprawy związane z dziedzictwem regionu i prace nad jego zachowaniem. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #dziedzictwo #muzeum #etnografia #historia #kultura